Data
O maśle shea rozpisywaliśmy się tutaj niejednokrotnie, ale jeszcze nigdy nie poruszyliśmy tematu jego obecności w naszych afrykańskich mydłach. Sprawa jest zatem poważna, gdyż dzięki niemu m.in. możemy szczycić się ich niezwykłością. Niczym słynna substancja X sprawił, że tak wielu z nas zachwyca się nad jakością i delikatnością kikabońskich mydełek. No ale do rzeczy.
Masło shea i ciekawostka znad Nilu
Masło shea już od setek lat znane jest ze swoich drogocennych właściwości. Starożytne zapisy podają, że egipska królowa Kleopatra nie mogła obejść się bez tego kosmetyku. Było ono bowiem zbawienne w kontekście ochrony przed tamtejszym słońcem. Zarówno skóra jak i włosy najsłynniejszej władczyni Doliny Nilu przyjmowały codzienną dawkę masła shea. Znacie to powiedzenie, jak kraść to miliony, a jak dbać o skórę i włosy to tak jak królowe? My też nie, bo właśnie je wymyśliliśmy. Mimo wszystko ma ono poparcie w rzeczywistości, bo kto nie doświadczył działania wysokiej jakości masła shea ten nie wie co to pielęgnacja 😉
Reakcja królowej Kleopatry na brak masła shea w głównej łazience pałacowej
5 powodów, aby korzystać z mydeł z masłem shea
Piękna perlista masa, organiczny, orzechowo-kwiatowy zapach i przede wszystkim naturalna delikatność Masła Shea Kikaboni sprawiły, że postanowiliśmy wykorzystać je również w innych kosmetykach. Oczywistym wyborem były mydła. Oczyszczanie i pielęgnacja w jednym, ale to nie wszystko. Rezultat przerósł nasze oczekiwania. Tak więc po kolei.
1. Stabilna konsystencja i obłędnie aksamitna piana
Dla uproszczenia rachunku możemy założyć, że połowę składu masła shea stanowią nasycone kwasy tłuszczowe, a drugą połowę nienasycone. Te pierwsze odpowiedzialne są m. in. za konsystencję. To dzięki ich zawartości nasze kikabońskie mydła utrzymają swoją formę i fakturę przez dłuższy czas, nawet po kontakcie z wodą. Wyjątek stanowi czarne mydło, ale to inna historia.
Powstająca jedwabiście miękka piana, to również zasługa masła. Ale jaka ona jest kremowa i subtelna. Szczególnie jeśli chwycimy w nasze ręce Afrykańskie Mydło Shea, gdzie ponad 60% jego składu, to zmydlone masło shea. Pozostająca miękkość skóry dłoni i poczucie dogłębnego odżywienia i nawilżenia jest najlepszym dowodem, że użycie wyciągu z orzechów shea w mydłach, to świetny pomysł.
2. Bogate w substancje odżywcze
Masło shea posiada wyjątkowo wysoki poziom substancji niezmydlających się. To ogromna zaleta, którą pokrótce wytłumaczymy. Nie wchodząc zbytnio w proces powstawania mydeł. Każdy olej wykorzystywany przy ich produkcji podlega częściowo procesowi saponifikacji, w wyniku którego powstaje mydło. Im mniejszy procent oleju zostanie zmydlony, tym więcej jego pierwotnych wartości odżywczych pozostanie w produkcie docelowym. Masło shea zostało wręcz stworzone do produkowania mydła, gdyż jak już wspomnieliśmy zachowuje znaczną część swoich drogocennych witamin i kwasów nienasyconych.
3. Stworzone dla każdego typu skóry
Mamy tu na myśli nie tylko typ skóry, gdyż masło shea idealnie sprawdzi się zarówno w przypadku skóry suchej, normalnej i mieszanej, a także podatnej na podrażniania. Składnik ten nie wywołuje alergii i jest całkowicie bezpieczny nawet dla dzieci i niemowlaków. Posiada bardzo niską ocenę komedogenności. Nie pozatyka nam porów, a wręcz przeciwnie. Zawarte w nim związki pozwalają na wnikanie głęboko w głąb skóry. Możemy być pewni, że wszystkie dobrodziejstwa masła ale i innych składników zostaną dzięki niemu skutecznie dostarczone w głąb ciała i odpowiednio wykorzystane.
4. Na ratunek podrażnionej skórze
Mycie ciała po kąpieli słonecznej, podrażnionej lub dotkniętyej dermatozą nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń. Już sam kontakt z wodą bywa powodem mocniejszego zagryzania zębów, nie wspominając o myciu skóry z wykorzystaniem kosmetyków.
Na szczęście mamy masło shea, które jest jednym z najdelikatniejszych składników pielęgnacyjnych, jakie możemy znaleźć w mydle. Dzięki swoim właściwościom nawilżającym i odżywczym, może ono znacznie poprawić kondycję skóry i sprawić, że szybki prysznic nie będzie długą mordęgą. Mydła z dodatkiem masła shea są szczególnie polecane dla osób ze skórą problematyczną, gdyż swoimi właściwościami przypomina emolient. Pomaga zmiękczyć skórę i zapobiega jej wysuszeniu. Ponadto, masło shea jest bogate w witaminy A i E, które chronią skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, takimi jak zanieczyszczenia i promieniowanie UV.
5. Wzmacnia skórę poprzez pobudzanie produkcji kolagenu
Masło shea zawiera triterpeny, które zapobiegają rozpadowi włókien kolagenowych. Wykorzystywanie produktów kosmetycznych bogatych w shea, pomaga zatem w regeneracji komórek skóry, a także zwiększa produkcję kolagenu. Nic dziwnego, że wiele osób stosujących afrykańskie masło przez dłuższy czas twierdzi, że ich skóra jest miękka, jędrna i ma mniej zmarszczek lub zaobserwowała ich regres. Co więcej, witaminy E i A rozprawiają się z wolnymi rodnikami szybciej niż polska husaria z Turkami pod Wiedniem.
Szeroki wachlarz składników przeciwstarzeniowych zaczyna działać zatem już w momencie oczyszczania ciała. Gdybyście nie mieli czasu na pielęgnację po kąpieli możecie czuć się w tym momencie nieco usprawiedliwieni.
Mydło z masłem shea nie jest często spotykane w naszym klimacie, a jak widać stosowanie go przynosi bardzo wiele korzyści. Obfituje w składniki odżywcze, enzymy i mikroelementy. Nie tylko łagodzi podrażnienia i suchość skóry, ale także dba o jej wewnętrzną strukturę i regenerację. Wszyscy lubimy produkty, które działają kompleksowo, a nasze mydła afrykańskie z masłem shea bez wątpienia takie są!
